Sklep wielokrotnie nagradzany przez OpineoSklep wielokrotnie nagradzany przez Opineo100 dni na zwrot100 dni na zwrotNa rynku od 1996 r.Na rynku od 1996 r.Bezpieczeństwo transakcjiBezpieczeństwo transakcji24 260 74 00  ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )24 260 74 00 ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )

Jaki obornik wybrać pod warzywa?

2020-05-08
Jaki obornik wybrać pod warzywa?

Nawożenie roślin to dla ogrodników i rolników jedna z oczywistych czynności. W czasach, gdy wokół jest tak dużo chemii, wielu z nich szuka alternatywnych rozwiązań, dzięki którym warzywa z ich upraw będą zdrowsze i bardziej ekologiczne. Jednym ze sposobów na osiągnięcie takiego efektu jest zastosowanie obornika. Zobaczmy, jaki obornik wybrać pod warzywa.

Czym jest obornik?

Obornik to nawóz organiczny, całkowicie naturalny, który składa się z odchodów zwierząt gospodarskich i ściółki. Zawiera w sobie wiele składników mineralnych, wśród których warto wymienić azot, potas, fosfor czy magnez, niezbędne do rozwoju większości roślin. Oprócz dostarczenia do ziemi składników odżywczych poprawia jej strukturę, odkwasza ją, co doskonale wpływa na rozwój posadzonych w niej roślin, a w szczególności warzyw. Do nawożenia warzyw można wykorzystać naturalny obornik pochodzący z gospodarstw rolniczych, który ma świetne właściwości odżywcze, ale niestety nieprzyjemny zapach. Nie każdy ma też dostęp do naturalnego obornika, ale to nie znaczy, że nie może wykorzystać tego nawozu u siebie. W sklepach ogrodniczych bez trudu można znaleźć suszony obornik pod warzywa i inne rośliny, pochodzący od różnych zwierząt gospodarskich. Jest łatwy do użycia i nie ma nieprzyjemnego zapachu, jak jego odpowiednik pochodzący bezpośrednio z gospodarstwa. Obornik dostępny w formie suszonej może występować jako obornik suszony rozdrobniony lub w formie granulek. Choć granulki wydają się łatwiejsze do użycia, to jednak warto rozważyć zakup obornika suszonego rozdrobnionego, który dzięki odpowiedniej strukturze szybciej i łatwiej rozkłada się w glebie.

Obornik pod warzywa – rodzaje

Obornik może pochodzić od różnych zwierząt gospodarskich, m.in. koni, kur, świń czy bydła, a jego rodzaj wpływa na jego skład chemiczny, a co za tym idzie sposób i miejsce zastosowania. Przed wyborem obornika pod warzywa warto poznać te różnice. Obornik koński to nawóz zawierający stosunkowo niewiele sodu, ale bardzo dużo azotu. Dobrze się sprawdza na glebach ciężkich i lekkich, a także gliniastych i mokrych. Dobrze ogrzewa glebę, co jest zjawiskiem dobrym, ale nie zawsze. Świetnie nadaje się pod uprawę marchwi, selera, ziemniaków, pora i grochu. Chwalony jest także jako nawóz stosowany przy rozsadach, a coraz częściej jest stosowany również jako nawóz do trawników, dając doskonałe efekty. W odróżnieniu od obornika końskiego obornik bydlęcy lepiej sprawdza się na glebach piaszczystych, które bardzo szybko są wyjaławiane ze składników odżywczych ze względu na ich wymywanie. Obornik bydlęcy zatrzymuje w glebach piaszczystych wodę, a przy okazji dobrze ją odkwasza. Charakteryzuje się bowiem zasadowym odczynem pH 7,5. Jest zasobny w takie składniki odżywcze jak azot, fosfor i magnez, choć ich stężenie jest niższe niż w oborniku świńskim. Najlepiej nadaje się do uprawy grochu, kalarepy, brukwi, jarmużu, kapusty i szparagów. Podobnie jak obornik bydlęcy, na glebach piaszczystych dobrze sprawdza się również obornik świński. Jest bardzo zasobny w azot, dzięki czemu świetnie się nadaje pod uprawę roślin dających dużo zielonej masy. Najlepiej używać go do użyźniania gleby pod szpinak, kapustę, cebulę, kalafior, a także buraki. Wśród rodzajów obornika zdecydowanie na pierwszy plan patrząc pod kątem zawartości składników odżywczych wysuwa się obornik kurzy. To nawóz zawierający ponad trzy razy więcej azotu niż obornik świński czy bydlęcy. Z tego powodu należy go stosować z dużą ostrożnością, gdyż stosowanie go w nierozcieńczonej formie przyniosłoby więcej szkody niż pożytku, a warzywa zostałyby przenawożone, a gleba zbyt zasolona. To znacznie spowolniłoby wzrost rozwój i ich prawidłowy rozwój.

Co brać pod uwagę przy wyborze obornika?

Patrząc na powyższą charakterystykę obornika w zależności od tego, od jakich zwierząt pochodzi, widać wyraźnie, że są dwa główne czynniki, które należy brać pod uwagę szukając obornika dla siebie. Pierwszą z nich jest rodzaj gleby, na którym obornik ma być zastosowany, a drugim rodzaj roślin, które mają być na nim posadzone. Pod warzywa zdecydowanie najlepiej sprawdzi się nawóz koński, który był już polecany pod uprawy tego rodzaju w XIX w. Mimo ponad stu lat, które upłynęły od tego czasu, te zalecenia są nadal aktualne, a warzywa rosnące na nawozie końskim doskonale się rozwijają i dają dobre plony. Wyjątkiem są sytuacje, gdy mamy do czynienia z glebami piaszczystymi, na których lepszy będzie obornik bydlęcy lub świński. Najmniej wskazany jest obornik kurzy, który ze względu na bardzo dużą koncentrację składników odżywczych wymaga dobrego rozcieńczenia.

Jak stosować obornik pod warzywa?

Wybór obornika to jednak niejedyna ważna sprawa z nim związana. Niemniej ważne jest odpowiedniego jego użycie, bo niewłaściwe jego użycie, jak w przypadku wspomnianego wyżej nawozu kurzego, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nawożenie obornikiem na polach przeznaczonych pod uprawę warzyw najlepiej wykonywać raz na 4 lata, najlepiej jesienią. Wyjątkiem są gleby piaszczyste, na których warto zastosować go wczesną wiosną, gdyż zastosowany jesienią mógłby zostać zbyt szybko wymyty i sadzone wiosną warzywa nie mogłyby w pełni skorzystać z jego właściwości. Nie wolno jednak stosować ich na glebach zamarzniętych do 30 cm, przykrytych wodą lub śniegiem albo zalanych. Warto również wiedzieć, że nawozów z obornikiem nie można stosować w strefach ochronnych źródeł wody, ujęć wody, brzegu zbiorników i kąpielisk, do 20 m od nich oraz Przy stosowaniu obornika w formie naturalnej powinniśmy się trzymać dawki 4kg/m2, co daje roczną dawkę azotu na rok w ilości 170 kg/ha, której nie wolno przekraczać. Stosowanie nawozów zawierających azot jest co prawda korzystne dla roślin, które są nimi nawożone, ale jego nadmiar powoduje zaazotowanie wód, co jest bardzo niekorzystne dla środowiska. Jeśli korzystamy z obornika suszonego to dawkę powinniśmy sprawdzić na opakowaniu i zastosować ją zgodnie z zaleceniem producenta. Po rozsypaniu obornika należy przekopać go z ziemią, najlepiej do głębokości 15-20cm. Dzięki temu ziemia wszystkie składniki odżywcze dostaną się w głębsze jej warstwy i znajdą się tam, gdzie ich wykorzystanie będzie najbardziej efektywne.

 

pixel