Sklep wielokrotnie nagradzany przez OpineoSklep wielokrotnie nagradzany przez Opineo100 dni na zwrot100 dni na zwrotNa rynku od 1996 r.Na rynku od 1996 r.Bezpieczeństwo transakcjiBezpieczeństwo transakcji24 260 74 00  ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )24 260 74 00 ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )

Szkodniki atakujące ogród jesienią. Jak z nimi walczyć?

2017-09-19
Szkodniki atakujące ogród jesienią. Jak z nimi walczyć?

Jesienią w naszym ogrodzie mogą pojawić się szkodniki, które są w stanie czynić znaczne szkody w grządkach, na rabatach i trawniku. Niekiedy także podchodzą one do wnętrz mieszkalnych lub gospodarczych w poszukiwaniu pożywienia, przez co stają się jeszcze bardziej uciążliwe. W jaki sposób możemy się ich pozbyć?

Szkodniki w ogrodzie, które mogą dać nam się we znaki jesienią, to między innymi:

  • Mysz polna – wiosną żywi się młodymi trawami, warzywami oraz roślinami ozdobnymi, latem – owocami, a w okresie jesienno-zimowym – korą drzew, nasionami, korzeniami, bulwami i cebulami
  • Mysz zaroślowa – wiosną i latem zjada korzenie oraz pędy młodych roślin. Jesienią za pożywienie służą jej nasiona. Przez cały rok żywi się ona natomiast bulwami, korzeniami oraz kłączami
  • Nornik polny – jego główne pożywienie to rośliny cebulowe i bulwiaste, warzywa, trawy oraz zboża. Jesienią oraz zimą zjada nasiona chwastów, ziarna zbóż oraz liście, pędy i korzenie roślin, które wcześniej zbiera w swoich spiżarniach. W sezonie zimowym niszczy drzewa odgryzając korę do wysokości pokrywy śnieżnej. Sprawia to, że zapadają one na różnego rodzaju choroby lub są łamane na skutek silnych podmuchów wiatru


Szkodników jest oczywiście więcej. Wystarczy dołożyć do tej listy uciążliwe krety, które szpecą nasze trawniki, czy kuny, które w okresie jesiennym lubują się szczególnie w owocach, chociaż nie gardzą również nornicami, myszami czy szczurami – co akurat bywa pożyteczne. Kuny bywają przy tym hałaśliwie, potrafią zostawiać duże sterty odchodów, niszczyć izolacje kabli elektrycznych czy atakować ptactwo domowe.

kuny w ogrodzie
Fot. pixabay.com
Chociaż kuny zjadają nornice czy myszy, potrafią wyrządzić także szkody w ogrodzie

 

Najlepiej zapobiegać

Mnożeniu się szkodników sprzyja niezbyt sucha, lecz ciepła i długa jesień, śnieżna zima bez odwilży i gołoledzi oraz wiosna, podczas której dominują wysokie temperatury. Szkodniki pojawiają się w pobliżu naszych domów również na skutek zbyt wczesnego rozkładania w ogrodach ściółki, która ma na celu zabezpieczać rośliny przed działaniem niskich temperatur, zbyt późnego zbierania plonów oraz pozostawiania terenów leżących odłogiem.

Najłatwiejszym sposobem na zniechęcenie szkodników do zasiedlania się w naszym ogrodzie jest stworzenie warunków, w których nie będą się one czuły bezpiecznie. W tym celu niezbędne będzie regularne usuwanie chwastów, pokosu oraz resztek roślin, osłanianie przed mrozem wrażliwych roślin dopiero w momencie, gdy ziemia będzie odrobinę zmrożona (do tego celu posłużyć możemy się ściółką, gałęziami świerkowymi albo możemy zastosować specjalne kaptury ochronne na zimę) oraz uprawianie roślin odstraszających gryzonie i wkładanie ich do nor zamieszkiwanych przez szkodniki. Zalicza się do nich między innymi nostrzyk, czosnek, koronę cesarską oraz wilczomlecz.

Humanitarna żywołapka


Kiedy jednak szkodniki na dobre pojawią się w naszym ogrodzie, warto rozważyć zakup pułapki żywołownej. Specjalnie opracowany system zapadkowy umożliwia humanitarne odławianie zwierząt bez konieczności ingerencji człowieka. Po wejściu szkodnika do środka pułapki, zapadka automatycznie zatrzaskuje się, uniemożliwiając zwierzęciu wydostanie się na zewnątrz. W zależności od rodzaju i przeznaczenia, produkt wyposażony jest w jedno lub dwa niezależne wyjścia. Na rynku dostępne są żywołapki na myszy i szczury, ale także żywołapki na kuny, łasice, wydry, bobry, lisy i inne uciążliwe stworzenia. Po złapaniu szkodnika w pułapkę, wystarczy wywieźć go w odległe miejsce i wypuścić na wolność.

myszy w ogrodzie
Fot. pixabay.com

W przypadku chęci schwytania kreta, pożyteczna może okazać się pułapka na kreta, którą nastawia się za pomocą naciśnięcia nogą na pedał. O tym, że szkodnik został schwytany, informuje nas powrót pedału do pozycji wyjściowej. Urządzenie jest wielokrotnego użytku.

Do pozbycia się z posesji kun, szczurów, myszy i innych szkodników ogrodowych wykorzystać można ponadto odstraszacz ultradźwiękowy, który za pomocą emisji fal atakuje system nerwowy i słuchowy zwierząt. Jest on na tyle dla nich nieznośny, że decydują się na znalezienie innego, spokojniejszego schronienia.




pixel