Sklep wielokrotnie nagradzany przez OpineoSklep wielokrotnie nagradzany przez Opineo100 dni na zwrot100 dni na zwrotNa rynku od 1996 r.Na rynku od 1996 r.Bezpieczeństwo transakcjiBezpieczeństwo transakcji24 260 74 00  ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )24 260 74 00 ( pon. - pt: 8.00 - 17.00, sob.: 8.00 - 16.00 )

Pleśń na trawniku

2022-03-18
Pleśń na trawniku

Trawa należy do roślin, które wymagają dużej ilości zabiegów pielęgnacyjnych, a zagrożeniem dla ich prawidłowego rozwoju ma m.in. susza, szkodniki, chwasty oraz choroby. Do częściej występujących chorób trawy należy pleśń śniegowa. Ma ona bardzo negatywny wpływ na stan trawnika, a w dodatku bardzo szybko i niepostrzeżenie się rozprzestrzenia. Zobacz, jak rozpoznać tę chorobę, jak ją wyleczyć oraz w jaki sposób można jej zapobiegać, by w przyszłości trawnik nie był ponownie zagrożony.

Pleśń śniegowa na trawniku - co to jest?

Pleśń śniegowa to choroba trawnika wywołana przez grzyb fusarium nivale. Choroba ta bardzo szybko może zająć całą powierzchnię trawnika, gdyż jest trudna do zauważenia. Pleśń śniegowa rozwija bowiem się pod zalegającym na trawniku śniegiem, w związku z czym przez cały okres zalegania śniegu pozostaje niewidoczna. Destrukcyjne objawy pleśni śniegowej widać dopiero wiosną, gdy śnieg stopnieje i odkryje zniszczenia, które się pod nim kryły.

Pleśń śniegowa to choroba trawnika, której pierwszym objawem jest biały nalot na trawniku. To jednak dopiero początek infekcji, który jest jeszcze stosunkowo łatwy do opanowania. Po pewnym czasie biały nalot zmienia on kolor na brunatny. Brunatne plamy są najlepszym dowodem na to, że grzyb fusarium nivale rozpoczął intensywny rozwój i spowodował zamieranie trawy, negatywnie wpływając nie tylko na wygląd trawnika, ale również na jego kondycję zdrowotną. 

pleśń na trawniku

Pleśń śniegowa na trawniku jest łatwa do zauważenia, gdyż opisane wyżej brunatne plamy mają zwykle średnicę ok. 20-30 cm. Mogą one występować punktowo, ale przy bardziej zaawansowanym stadium choroby mogą być znacznie większe. W skrajnych wypadkach mogą nawet zająć całą powierzchnię trawnika i po wiosennych roztopach po pięknej wypielęgnowanej trawie nie będzie nawet śladu.

Pojawieniu się pleśni śniegowej na trawniku sprzyjają odpowiednie warunki atmosferyczne i zalegający na trawie śnieg. Im więcej jest śniegu i im dłużej on zalega, tym większe ryzyko, że wczesną wiosną na trawniku odkryjemy pleśń śniegową.

Jeśli śniegu jest dużo i zalega on długo na trawniku, to pomiędzy źdźbłami trawy a pokrywą śnieżną jest ciepło i wilgotno. Panują tam zatem idealne warunki sprzyjające rozwojowi pleśni śniegowej. Gdy śnieżna zima trwa przez długi czas, choroba może szybko rozprzestrzenić się na dużą powierzchnię i zająć nawet cały trawnik. 

Zniszczenia mogą być tym większe, im bardziej intensywnie użytkowany jest trawnik w ciągu zimy. Bieganie po zaśnieżonym trawniku sprzyja powstawaniu szczelnej pokrywy lodowo-śnieżnej przyspieszającej rozwój pleśni śniegowej. Dodatkowym czynnikiem zwiększającym ryzyko szybkiego rozprzestrzeniania się choroby jest nieprawidłowe przygotowanie trawnika do zimy. Jeśli trawnik nie zostanie skoszony przed zimą i śnieg spadnie na długie źdźbła, to intensywne użytkowanie pokrytego śniegiem trawnika spowoduje łamanie zmrożonych źdźbeł trawy, co sprzyja łatwiejszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Dodatkowym czynnikiem mogącym wpływać na szybszy rozwój pleśni śniegowej jest zbyt późne stosowanie nawozów azotowych, które utrudniają trawnikowi przygotowanie się do zimy.

Jak usunąć pleśń śniegową z trawnika?

Jak już wspomniano, pleśń śniegowa rozwija się pod pokrywą śniegu, w związku z czym bardzo trudno jest z nią walczyć, zanim się rozprzestrzeni. Ogrom zniszczeń ujawnia się dopiero po roztopach i jak tylko zauważymy, że pleśń śniegowa zaatakowała trawnik, to należy zacząć zwalczanie pleśni śniegowej.

Pierwszym krokiem jest dokładne wygrabienie trawnika. Podczas tego zabiegu będzie można usunąć wszystkie zainfekowane źdźbła i pozbyć się zalegającego na trawniku filcu. Do tego zabiegu wystarczą dobre grabie, ale można sięgnąć również po aeratory i wertykulatory. Zabiegi przeprowadzone z ich użyciem pozwolą nie tylko pozbyć się problemów z pleśnią śniegową, ale również przyniosą szereg innych korzyści dla kondycji trawy.

Po wygrabieniu trawnika należy przyjrzeć się miejscom szczególnie mocno zaatakowanym przez pleśń śniegową. Z miejsc tych należy usunąć chore źdźbła trawy wraz z ziemią do głębokości 4-6cm. Do powstałych otworów należy nasypać dobre podłoże, a następnie wysiać mieszankę traw regeneracyjnych. Odpowiednio dobrane nasiona trawy renowacyjne znajdujące się w takiej mieszance pozwolą szybko doprowadzić trawnik do dobrej kondycji.

Ostatnim etapem jest spryskanie całej powierzchni trawnika preparatem grzybobójczym. Dzięki temu zostaną usunięte ostatnie ogniska choroby i trawnik będzie mógł zdrowo się rozwijać.

Zapobieganie pleśni śniegowej

Pojawienie się pleśni śniegowej na trawniku jest w dużej mierze wynikiem warunków atmosferycznych, na które nie mamy wpływu. Możemy jednak zmniejszyć ryzyko jej pojawienia się, stosując odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne jesienią i właściwie traktując trawnik w okresie zimowym.

Należy pamiętać, że trawa powinna mieć jesienią czas na przygotowanie się do zimy. Niewłaściwe jest zatem zbyt późne stosowanie nawozów zawierających azot, który pobudza trawę do wzrostu. Znacznie lepiej będzie zastosować odpowiednie nawozy jesienne, zawierające kompozycję odpowiednich składników pozwalających dobrze przygotować się roślinom do zimy.

Duże znaczenie dla zdrowia trawnika ma również ostatnie koszenie trawnika jesienią. Jeśli nie zostanie ono wykonane i na trawniku pozostaną zbyt wysokie źdźbła trawy, to znacznie wzrasta ryzyko wystąpienia pleśni śniegowej. Jej długie źdźbła łatwo się bowiem łamią pod ciężarem śniegu i są bardziej narażone na infekcję spowodowaną przez grzyb. Nie należy zatem unikać ostatniego koszenia trawnika, a dodatkowo koniecznie trzeba zadbać o to, by na trawniku nie zalegały pozostałości po koszeniu czy opadłe liście. Krótko przystrzyżony i dobrze wygrabiony trawnik przed zimą będzie znacznie lepiej chroniony przed pleśnią śniegową.

Warto również wiedzieć, że na stan trawnika znajdującego się pod śniegiem wpływa też sposób jego użytkowania. Intensywne bieganie po zaśnieżonej trawie, lepienie kul śniegowych czy inne szaleństwa na białym puchu są niewątpliwie przyjemne, ale mogą mieć katastrofalne skutki dla trawnika. Pod zmrożonym i zbitym śniegiem powstaną bowiem idealne warunki do tego, by pleśń śniegowa mogła się świetnie rozwijać.

Co prawda w ostatnich latach w większości rejonów naszego kraju śnieg pojawiał się na bardzo krótki czas, ale to nie znaczy, że pleśń śniegowa na trawniku odchodzi w zapomnienie i nie trzeba odpowiednio przygotowywać trawnika przed zimą. Śnieżna zima może bowiem wrócić, a wtedy lepiej spać spokojnie, wiedząc, że trawnik jest dobrze zabezpieczony przed jej pojawieniem się.

 

pixel